W programie zostały już tylko cztery osoby rywalizujące o miano najlepszego majsterkowicza, który potrafi zrobić coś z niczego. Simon, Fanny, Anna-Maria i Henrick walczą ze sobą, ale też zdążyli się zaprzyjaźnić i czują się w pracowni, jak u siebie w domu.
Pierwszym zadaniem odcinka będzie stworzenie lustra na ścianę, inspirowanego danym krajem. Drugie wyzwanie to stworzenie nowego przedmiotu ze starej, dużej, podróżnej walizki. Na drugie zadanie konkursowicze mają aż 4 godziny czasu.
Anna-Maria i Simon zrobią dwie różne toaletki, Henrick stworzy taboret a Fanny z dużej walizki uszyje małą torbę. Które przedmioty urzeką jury? A kto odpadnie z programu? Przekonajcie się!
PREMIERA piątego odcinka "Coś z niczego" we wtorek 15 maja o godz. 14:35.
Powtórka:
sobota, 19 maja godz. 06:50.