Na kanapce, toście, pizzy. Otulona dymem, podsuszana słońcem lub zapuszkowana na amen. Arystokratka szynka, cwaniak salceson, sucha krakowska – sklepowa Top Model. W kolejnym odcinku „Wiem, co jem" przełykamy ślinkę na wędlinkę. Polak zjada miesięcznie 2 kg i 30 dag wędliny, ale też najczęściej na nią narzeka – że wodnista, galaretowata, że nie taka jak dawniej i że w ogóle z wędlinami jest straszna kaszana.
Dlaczego nie ma przepisów kontrolujących jakość wędlin? W Polsce wędliny to produkty – jak pokazują kontrole Inspekcji Handlowej – najbardziej śmierdzące. Szynka napchana była kawałkami skór i ścięgien, niebezpieczne bakterie w innej wędlinie, przeterminowane wyroby, które zyskiwały nowe życie – te wszystkie oszustwa czyhają na konsumentów. Niektórzy producenci nawet myją spleśniałe wędliny i sprzedają jako świeże albo przerabiają na mielonki i kiełbasy! Jak jeszcze producenci oszukują nas na wędlinach? Czym je nastrzykują? Co znajdziemy w wędlinie, która w składzie ma tylko 50% mięsa? Tego wszystkiego dowie się dla Was Kasia Bosacka. Zapraszamy!
PREMIERA odcinka "Wiem, co jem" o wędlinach we wtorek 9 września o godz. 20:10.
Powtórki odcinka:
środa, 10 września, 6:35