Japońskie dzieci znikają. Przestają nagle chodzić do szkół, przedszkoli. Bez słowa informacji lub wyjaśnienia ze strony rodziców. Dane z ponad 1300 instytucji pomocowych z całej Japonii podają, że w ciągu ostatni dziesięciu lat uratowano 1039 dzieci, które były więzione w domach. Przetrzymywanie trwało od kilku miesięcy do... 18-tu lat. Bez wychodzenia na zewnątrz...
Niektóre z dzieci przeżyły za zamkniętymi drzwiami prawdziwy horror. Zdarzało się, że były trzymane w klatkach, na smyczy, karmione jak zwierzęta, czasem jeden raz dziennie. Nie mogły się myć, miały wiązane ręce i nogi. Część dzieci nie wytrzymała koszmaru i popełniła samobójstwo - czasem już po uwolnieniu z rąk rodziców – oprawców. W niektórych przypadkach opieka społeczna była informowana, że dziecko przestało chodzić do szkoły, ale nie zrobiła nic by je odszukać i ustalić powód zniknięcia.
Dlaczego rodzice ukrywają dzieci przed światem? Jest to forma znęcania się, powodem mogą być też: bieda bądź choroba umysłowa rodzica. W naszym dokumencie przedstawimy historię kilku więzionych dzieciaków. Zapraszamy na ten wstrząsający dokument!
Niewidzialne dzieci