Wybory Transseksualnej Miss w wielkiej Brytanii są okazją nie tylko do przeprowadzenia widowiskowego konkursu, ale także do spotkania transseksualnych kobiet z całego kraju. 40 kandydatek walczy nie tylko o tytuł i nagrodę pieniężną. Ważna jest dla nich akceptacja - chcą być traktowane jak kobiety, bo tak właśnie się czują. Kandydatki pochodzą z różnych zakątków Wielkiej Brytanii, niektóre już od dawna deklarują bycie kobietami, inne są na początku przemiany. Zdarzają się i takie, które jeszcze nie ujawniły swojego transgenderyzmu, a konkurs ma im to ułatwić.
Są w wieku 19-56 lat. "Nie chodzi tylko o urodę, szukamy osoby, która ma coś do powiedzenia i będzie godnie reprezentowała naszą społeczność" - mówią organizatorki konkursu.
Transseksualna królowa piękności
W naszym dokumencie poznamy trzy z "konkursowiczek". Jai ma 22 lata, tata jest Szkotem, mama Tajką - oboje są wyrozumiałymi, kochającymi rodzicami. Jai jest uroczą dziewczyną, stale uśmiechniętą trzpiotką. Courtney ma 30 lat i kilka lat temu pracowała jako prostytutka. Wzięła się za siebie, chce stabilizacji, pragnie, by mama była z niej dumna. Fay ma 28 lat i od 13. roku życia jest kobietą. Jako jedna z nielicznych - przeszła operację zmiany płci. Jeśli wygra - nagrodę przeznaczy na spełnienie swego największego marzenia; chce zostać mamą. Już 7 lat temu zamroziła spermę, teraz potrzebuje dawczyni jajeczka i surogatki. Cały proces jest prawnie możliwy i jak najbardziej dostępny tyle, że kosztuje około 120 tysięcy dolarów. Czy Fay wygra konkurs i zdobędzie nagrodę, która przybliży ją do realizacji planów?