Stylizowanie małych na dziewczynek na obiekty seksualne budzi ogromne kontrowersje i coraz więcej sprzeciwów. Ale wciąż jesteśmy bombardowani dwuznacznymi rozkładówkami w prasie i kampaniami reklamowymi z udziałem dzieci. Małe dziewczynki prężą swe wdzięki... zanim te wdzięki się pojawią. U niektórych może to budzić podniecenie. Rynek produktów dla nastolatków jest coraz bardziej rozerotyzowany, dąży do budzenia skojarzeń z branżą porno. A seks i porno sprzedają się o wiele lepiej niż produkty reklamowane, jako słodkie, miłe, przyjazne dzieciom. Poprzez reklamę dziewczynki są bombardowane obrazami, które czynią z nich obiekty seksualne, więc czują się zobowiązane tak zachowywać. Chłopcy zaś uczą się, że tak właśnie należy traktować dziewczyny.
Świat zwariował? Co stało się z sielankowym dzieciństwem? Dlaczego małe dzieci marzą o tym, żeby wyglądać jak gwiazdy porno? Zapraszamy na nasz poruszający dokument.