Pan młody ma 3 lata, pani młoda – 2. Ich ceremonia ślubna jest nielegalna, więc ekipa TV wiele miesięcy starała się o pozwolenie na kręcenie zdjęć. Ślub odbywa się w nocy, aby dobudzić zmęczone, śpiące dzieci, matki brutalnie je budzą i szarpią. Wszystkiemu towarzyszy płacz, głośna muzyka, hałas, zamieszanie. Dzieci są przerażone lub apatyczne.
W Nepalu i Indiach podobne ceremonie odbywają się co noc. Dzieci nie widzą się po ślubie przez lata, zamieszkują razem w momencie, kiedy dziewczynka osiągnie dojrzałość płciową i będzie mogła zajść w ciążę, czyli około 12 roku życia...
Legalnie można w tych krajach zawrzeć związek małżeński w wieku 18 lat, rzeczywistość jest taka, że większość 5-letnich dzieci jest już zaślubiona. Bardzo wiele 14-15 letnich dziewczynek zachodzi w ciążę. Jeśli wcześniej uczyły się lub zamierzały się uczyć – urodzenie dziecka przerywa ich pragnienia raz na zawsze. Ciąża z reguły jest olbrzymim obciążeniem dla drobnych i niegotowych ciał, porody są niewyobrażalną traumą i nie zawsze kończą się szczęśliwie. W tym rejonie świata małżeństw nie rejestruje się w urzędach, zatwierdza je lokalna społeczność, zatem ściganie tego procederu jest praktycznie niemożliwe.
W naszym dokumencie poznacie niezwykłą 13-latkę, Rehę Kalindi. Dziewczynka stanowczo sprzeciwiła się rodzicom, którzy chcieli wydać ją za mąż, chce zdobyć wykształcenie. Reha podróżuje po kraju z prelekcjami skierowanymi do rówieśniczek oraz ich rodziców, prosi, aby nie wydawali za mąż małych dzieci. Rehę przyjęła sama prezydent Indii, która wspiera walkę z nielegalnymi ślubami dzieci.