W ostatnich latach zbieractwo jedzenia przybrało bezprecedensowy rozmiar. Dotyczy trzech aspektów; kompulsywnego kupowania, nieumiejętności pozbywanie się przedmiotów i braku umiejętności utrzymania ich w porządku. Zaburzenia te bada się od niedawna, od około 10 lat. Obecnie wiadomo, że same nie ustępują, muszą być leczone. Zbieracze jedzenia, jak wszyscy kompulsywnie zbierający dowolne przedmioty, nie zdają sobie sprawy z tego, że ich zachowanie wymknęło się spod kontroli. Kupowanie staje się dla nich rutyną, a jednocześnie wyzwaniem. Próby pozbycia się czegokolwiek przeżywają jak utratę własności, jak tragedię. Wpadają we wściekłość lub depresję. Nie są w stanie pozbyć się rzeczy, które straciły już swoją wartość, lub - jak w przypadku jedzenia - którym minął już termin przydatności do spożycia.
Rodziny takich osób, a zwłaszcza dzieci, cierpią, nie mogąc zrozumieć fobii i nie mogąc się odnaleźć w domach wyglądających jak jedna wielka spiżarnia. W naszym dokumencie przedstawimy trójkę kompulsywnych zbieraczy i ich walkę o odzyskanie rodziny, normalnego domu i wolności.