Dzień 43/przepis/komentarz dietetyka

Dzień 43
Dzień 43

Woda. Woda. Woda. Ciągle o niej zapominam, nie mam czasu, nie dopijam, bo to, bo śmo, bo owo. A jak zapominam i nie piję, to wolniej chudnę, naprawdę. Podobno to stara metoda odchudzania sportowców. Pijesz tyle wody, ile wlezie. Im więcej pijesz, tym szybciej chudniesz. Chyba muszę się podłączyć do Wodociągów Warszawskich.

KOMENTARZ DIETETYKA – AGATA ZIEMNICKA – ŁASKA

DLACZEGO WARTO PIĆ WODĘ?

Woda jest produktem i składnikiem wszelkich przemian, które następują w naszym organizmie. Jeżeli tej wody pijemy dużo, to mięśnie tę wodę w sobie zbierają, wykorzystują i dzięki temu lepiej metabolizują i spalają więcej tkanki tłuszczowej. Ten mięsień mając dużo wody jest po prostu sprawny i lepiej się czujemy fizycznie – szybciej chodzimy, jesteśmy w stanie więcej dźwigać, mamy taką witalność zauważalną. Poza tym osoby, które są na diecie często ograniczając kalorie jedzą za mało zdrowych produktów. A woda nie ma w ogóle kalorii, a ma bardzo dużo minerałów, więc to jest świetne źródło, naturalne, bezkolizyjne z odchudzaniem, dobrych składników. A dodatkowo jeszcze woda bardzo dobrze wpływa na jelita i można uniknąć zaparć.

NA POCZĄTKU ODCHUDZANIA TRACI SIĘ WODĘ CZY TŁUSZCZ?

Część diet faktycznie doprowadza do tego, że organizm zamiast tracić tkankę tłuszczową traci wodę i co najgorsze mięśnie. Dlaczego? Te diety są to zazwyczaj diety, które polegają na eliminacji węglowodanów czyli w ogóle nie jemy pieczywa, makaronu, nie jemy owoców nawet. Organizm nie dostaje wtedy cukru. Mięsień pozbawiony takiego zapasu swojego, czyli cukru, oddaje białko. Oddając białko mięsień staje się mniejszy. Im mniejsze mięśnie, tym mniej w nas wody. Dlatego, że tylko mięśnie potrafią gromadzić wodę. Czyli tkanka tłuszczowa jak była tak nadal jest, nas jest mniej, ale o wodę i o mięśnie czyli tak naprawdę nie schudliśmy, a nasz skład ciała się na chwileczkę zmienił.

Przepis – woda smakowa

Składniki:

- litr wody

- 1 gruszka

- kilka listków świeżej melisy

Wystarczy wodę wlać do dzbanka, dodać pokrojoną w ćwiartki gruszkę i kilka listków świeżej melisy. Gruszka nada wodzie słodyczy, a melisa niepowtarzalnego lekko cytrynowego aromatu. Pycha!

Kaloryczność - 19 kcal/szklankę

Dzień 43/przepis/komentarz dietetyka
Dzień 43/przepis/komentarz dietetyka
podziel się:

Pozostałe wiadomości