Od kilku dni media rozpalone są do czerwoności dyskusją wokół wpisu Agnieszki Kaczorowskiej na Instagramie. Aktorka i tancerka napisała tam m.in. "Obserwuję obecnie modę na brzydotę. Trochę wydaje mi się, że wynika z chęci przeciwstawieniu się instagramowemu pięknu, które narzuciło pewne standardy, a z drugiej ze zbyt skrajnego pojmowania takich haseł jak #bodypositive . (...) Tylko potem widzę wycieczkę zgarbionych nastolatek, chowających się na zdjęciach za swoimi włosami czy rękoma... bo bycie pięknym i wyjątkowym nie jest w modzie. Bo gdy wypinasz klatkę, podnosisz brodę i idziesz śmiało przed siebie, to jesteś zadufany. Bycie normalnym i fajnym oznacza bycie zwykłym, nieinteresującym, a przede wszystkim nierzucającym się w oczy?".
Post podzielił fanów Kaczorowskiej i wielu internautów. Większość ją skrytykowała, sugerując promowanie niezdrowych i fałszywych wzorców. Burzę postanowiła skomentować także Agata Młynarska, która od kilku dni przebywa na oddziale Instytutu Geriatrii i Reumatologii w Warszawie. Dziennikarka od lat choruje na Leśniowskiego-Crohna (przewlekłe zapalenie jelit), a teraz zmaga się z bolesnym rzutem na stawy. Właśnie z perspektywy szpitalnej sali Agata odniosła się do dyskusji o "modzie na brzydotę".
- Czytam o modzie na brzydotę. Z perspektywy Instytutu Geriatrii i Reumatologii jest to problem z kategorii „fabryka kurzu w podwórzu". Zapraszam do nas, na ul. Spartańską. Zgarbieni młodzi ludzie, kulejące dzieci, zatroskani rodzice. Wolniutko drepczący staruszkowie. A jednak jest w nich piękno. W walce o każdy krok, ruch, uśmiech, nadzieję! - pisze Agata na Instagramie i podkreśla też zasługi personelu medycznego: - Panie pielęgniarki i lekarze wspominają jak jeszcze przed chwilą byli na wojnie z #covid_19 (Tu, gdzie leżę, był oddział covidowy). Są zmęczeni. Mają mnóstwo trudnej pracy. Ratują nas. Robią, co w ich mocy. Tu nikt o modzie na brzydotę nie słyszał. Tu raczej widzę modę na waleczność i determinację! Bez hejtu i obrzucania się inwektywami. Sukcesem jest każdy krok o własnych silach. Z tego rodzi się piękno człowieka!
Agata zachęca też, publikując swoje zdjęcie na tle sprzętu z serduszkiem WOŚP, by energię ze zbędnych dyskusji przekierować na zrobienie czegoś dobrego (sama od lat wspiera m.in. Orkiestrę).