To już ostatni odcinek „Całej prawdy o Iron Majdan", nadszedł więc czas na podsumowania! Pączki opowiedzą, co było dla nich najtrudniejsze, najciekawsze, najzabawniejsze, najbardziej wzruszające. Czy dla obojga były to te same momenty? Zobaczcie, co dla Żelaznych Majdanów było NAJ w „Iron Majdan".
Niewątpliwe rola kowboja przypadła Radosławowi najbardziej, można powiedzieć, że ranczo to jego drugi dom, a koń – najwierniejszy przyjaciel. Dla Pączka to doświadczenie było najprzyjemniejsze, choć temperatury dochodziły do 45 stopni, a kurz unosił się po horyzont.
Dla Małgosi to nie było aż tak radosne przeżycie, natomiast najmilej wspomina odcinek z Bilbao, gdzie oboje z Radosławem mieli przygotować kolację w jednej z najlepszych restauracji dla hiszpańskich celebrytów... którymi okazali się rodzice Małgosi! Wzruszenie i zaskoczenie było ogromne, szczególnie Małgosi, dla której rodzice, i ich akceptacja, są niezwykle ważne. Pysiula nie mogła wyjść z podziwu, jak produkcji, oraz jej rodzicom, udało się ukryć fakt, iż od 3 dni są w hotelu dwieście metrów od nich!
Pączki zgadzają się co do jednego – „Iron Majdan" to były trudne fizycznie wyzwania, czasami na granicy ich wytrzymałości psychicznej i fizycznej, ale jednocześnie była to wielka, życiowa przygoda. Bo kto w kilka miesięcy był kowbojem, rybakiem, grotołazem, kierowcą tuk – tuka, strażakiem, wrestlerem, performerem czy członkiem zespołu rockowego? I to wszystko na trzech kontynentach! Dali radę dzięki wielkiej miłości, przyjaźni i poczuciu humoru, które nie raz ratowały ich w chwilach słabości. No i trochę pomogła im ekipa produkująca program „Iron Majdan", choć reżyser chyba do dziś, jedząc pączki, wspomina krzyki Małgosi, że „Ne będzie tańczyła na ulicy za pieniądze"! Tak czy siak – Pączki to nie tylko najlepsze słodkości na świecie, to także wspaniała, odważna para!
PREMIERA 10. odcinka programu "Cała prawda o Iron Majdan" w piątek 27 lipca o godz. 21:55.
Powtórki odcinka:
sobota, 28 lipca, 18:15
niedziela, 29 lipca, 9:30
poniedziałek, 30 lipca, 20:40
czwartek, 2 sierpnia, 14:25