Ida, bohaterka 4. odcinka programu "Śluby marzeń", już raz była mężatką. 8 lat temu jej pierwszy mąż zginął w nieszczęśliwym wypadku podczas wczasów w polskich górach. Poślizgnął się i wpadł do górskiego potoku, który wtedy był wyjątkowo wartki. Mężczyzna od zawsze bał się wody i nie umiał pływać, więc gdy Ida usłyszała, że mąż wpadł do wody, podejrzewała, że mogło się stać najgorsze... Jej przypuszczenia potwierdziły się już po kilku godzinach, gdy kilka kilometrów od miejsca utonięcia odnaleziono ciało jej męża. Ida została sama z trójką dzieci.
Śmierć małżonka nie była jedynym ciosem dla kobiety. Okazało się, że należąca do niego firma była w tragicznej sytuacji finansowej i Ida oraz trójka jej dzieci odziedziczyli ogromne długi. Brak funduszy na organizację ślubu z nowym partnerem, Sebastianem, sprawił, że przyjaciółka Idy namówiła ją na wysłanie zgłoszenia do programu Izabeli Janachowskiej "Śluby marzeń". Idę i Sebastiana i ich przygotowania do ślubu zobaczycie w TVN Style już w niedzielę o 10:25!
ZOBACZ OPIS ODCINKA I GODZINY EMISJI >