Patrycja Biegańska ma 38 lat i wkrótce urodzi szóste dziecko. Została mamą po raz pierwszy, mając jedynie 23 lata. Była to ciąża jak najbardziej planowana i chciana. Poza Filipem jeszcze w trakcie studiów Patrycja urodziła też Maksymiliana. Jest między nimi jedynie 1,5 roku różnicy. Po trzech latach urodził się kolejny syn. Patrycja i jej mąż bardzo starali się potem o córkę, ale wtedy... przyszło na świat dwóch synów! Dlaczego zdecydowała się więc na kolejną próbę?
- Przez ostatnie lata miałam takie wrażenie, że powoli coś zaczyna się zamykać, jakiś rozdział i po prostu nie chciałam do tego dopuścić. Macierzyństwo przynosi mi tyle radości i pochłania mnie w taki fajny sposób, że po prostu chciałam tego jeszcze raz doświadczyć - wytłumaczyła Patrycja Dorocie Wellman, prowadzącej program "Inspirujące kobiety".
Choć Patrycja tworzy z mężem i synami wielodzietną rodzinę, wymyka się schematom i stereotypom i nie chce być przez nie postrzegana. Kategorycznie odcina się od religii. Macierzyństwo jest dla niej nie obowiązkiem, a przyjemnością, bo świetnie czuje się w roli mamy. Nie zapomina jednak o sobie.
- Uważam, że poza zapewnieniem dziecku bezpieczeństwa, miłości, należytej uwagi, trzeba przede wszystkim pokazać dziecku własne spełnienie. Po prostu być szczęśliwym człowiekiem - tłumaczy.
Poza zajmowaniem się domem i dziećmi Patrycja pomaga też mężowi w prowadzeniu firmy importującej i sprzedającej zabawki. Wspólna praca pozwala im na spędzanie czasu tylko we dwoje, bo nawet dwa razy w miesiącu zdarzało im się wyjeżdżać służbowo za granicę. W takich sytuacjach opiekę nad synami przejmują dziadkowie.
- Mówię zupełnie szczerze: nie zdecydowałabym się na posiadanie tak dużej rodziny, gdybym nie miała wsparcia w moich rodzicach - wyznała Patrycja Dorocie.
Nasza prowadząca przyznała, że jednym z powodów, dla których nie zdecydowała się na drugie dziecko [Dorota jest mamą 28-letniego Jakuba - przyp. red.] było to, że miała obawy, czy będzie je potrafiła pokochać tak jak pierwsze.
- Też miałam takie obawy, ale mam wrażenie, że miłość się nie dzieli, tylko mnoży z każdym kolejnym dzieckiem - twierdzi Patrycja, ale dodaje: - Największym wyzwaniem w rodzinie wielodzietnej nie są pieniądze (...), Boję się, że może nam coś uciec.
"Inspirujące kobiety": czego najbardziej obawia się wielodzietna mama?
7. odcinek "Inspirujących kobiet" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
wtorek, 8 czerwca, 12:55
środę, 9 czerwca, 21:55
czwartek, 10 czerwca, 15:40
niedzielę, 13 czerwca, 14:15