Poznajcie Beatę, która od 20 lat mieszka we Włoszech. Beata ze względu na tęsknotę za rodzeństwem i rodziną przez wiele lat była rozdarta między Włochami a Polską. Dziewięć lat temu, razem z mężem Sardyńczykiem - Claudio , postanowiła zamieszkać na stałe na magicznej Sardynii. Beata ma wiele pasji, kocha proste życie a jej marzeniem jest wiejski „domek z duszą„ na odludziu. chciałaby mieć duży biologiczny ogród, pole winorośli, masę dzikich ziół i stadko wiejskich zwierząt. Beata pokochała Sardyńczyków, ich otwartość, tutejszy styl życia i to, że pieniądze nie są ważne a na pierwszym miejscu stawia się druga osobę. To, że raz dane słowo jest ważne. Powolne życie i ideę: co masz zrobić dzisiaj zrób jutro. Oboje z mężem kochają przestrzeń i magię, którą spowita jest Sardynia. Tutaj głęboko się wierzy w przesądy i rytuały. Podobają jej się tutejsze tradycje, jedzenie, dzika natura, niesamowita przeszłość, festiwale muzyki, rękodzieło i to, że każdy coś tworzy. Sąsiad plecie kosze, drugi robi sery, trzeci ceramikę, skórzane torebki czy maski. Sama robi naturalne kosmetyki, makarony i uczy się pracy z ceramiką. Jest też wykwalifikowanym przewodnikiem górskim i zna wyjątkowe miejsca, których nie znajdziesz w żadnym przewodniku. Ludzie tu na wyspie żyją długo i szczęśliwie. Sardynia jest w czołówce miejsc na mapie świata, gdzie żyje najwięcej stulatków. Największym fenomenem jest jednak to, że dotyczy to głównie mężczyzn.
Beata pokochała na Sardynii to, że nie liczy się tutaj kolor skóry. Liczą się inne wartości. To kim jesteś, co sobą reprezentujesz, a nie to ile masz pieniędzy, czy skąd pochodzisz. Ważne, żeby być dobrym człowiekiem i szanować innych.
PREMIERA 11. odcinka 7. sezonu programu "Jestem z Polski" w piątek 7 maja o godzinie 22:25.
Powtórki odcinka:
niedziela 9 maja, 14:45
poniedziałek 10 maja, 15:15
wtorek 11 maja, 21:25
czwartek 13 maja, 13:40