Dorota Wellman zdradziła Agacie Młynarskiej, na kogo będzie głosować w wyborach prezydenckich

#agatasiekreci w Stylach: Agata Młynarska i Dorota Wellman
Dorota Wellman o roli pierwszej damy: Jest głosem kobiet, albo milczeniem absolutnym
W niedzielę 28 czerwca odbędą się wybory prezydenckie. W rozmowie z Agatą Młynarską Dorota Wellman nie tylko zaapelowała, by wziąć w nich udział, ale także przyznała, jakie będą jej kryteria przy podejmowaniu decyzji. - Przyglądam się przyszłym pierwszym damom, bo one są głosem kobiet. Albo czasem milczeniem absolutnym – wytłumaczyła dziennikarka zaproszona do cyklu „#Agatasiękręci w Stylach”.

Agatę Młynarską oraz Dorotę Wellman łączy nie tylko długoletnia znajomość, ale także mocne charaktery. To dwie kobiety, które nie boją się mówić co myślą i nie milczą na temat tego, co im się nie podoba. Obie odważnie wyrażają swoje zdanie, dla nich nie ma tematów tabu. Zwłaszcza jeżeli chodzi o prawa kobiet i ich rolę w społeczeństwie. Chętnie wypowiadają się na ten temat, nie mogło więc zabraknąć go podczas rozmowy obu dziennikarek w cykl „#Agatasiękręci w Stylach”. Cała rozmowa została wyemitowana na Instagramie TVN Style we wtorek 23 czerwca, na kilka dni przed I turą wyborów prezydenckich.

Zaplanowane na niedzielę 28 czerwca 2020 wybory prezydenckie będą bardzo istotne dla nas wszystkich, gdyż zadecydujemy w nich o naszej najbliższej przyszłości. Dorota Wellman zaapelowała, by nie lekceważyć obowiązku głosowania, gdyż w ten sposób wspólnie decydujemy o sprawach bezpośrednio nas dotykających. - Ja jestem zwolennikiem obowiązku głosowania, nawet jeśli niezagłosowanie miałoby być ukarane. Uważam, że to jest obywatelski obowiązek, nie wolno go oddawać – przyznała dziennikarka. – Decydujemy o swoich losach. Decydujemy o najbliższych latach. To nie może być nikomu obojętne.

Zwłaszcza nam kobietom. Zdaniem Agaty Młynarskiej te wybory będą bardzo istotne z punktu widzenia obrony naszych praw czy dążenia do równouprawnienia. Dorota Wellman nie tylko zgodziła się z naszą prowadzącą, ale też zdradziła, że poszanowanie praw kobiet będzie jednym z głównych kryteriów jej wyboru kandydata na urząd prezydenta RP. - Nie głosuję na urodę, ani na garnitur dobrze dobrany, ani nawet na partię. Głosuję na to, co mówią kandydaci. Uważnie słucham tego co mówią o kobietach, co mówią o równych zarobkach oraz o równouprawnieniu – przyznała. - O równości, edukacji i wszystkim tym, co dotyczy nas kobiet.

Zdaniem prowadzącej „Dzień Dobry TVN” ważną rolę w państwie powinna pełnić również pierwsza dama i dlatego przy podejmowaniu decyzji, na którego z kandydatów zagłosuje w niedzielę, bierze pod uwagę także małżonki. - Przyglądam się przyszłym pierwszym damom, bo one są głosem kobiet. Albo czasem milczeniem absolutnym – stwierdziła i przyznała, że nieco rozczarowała ją postawa obecnej pierwszej damy, Agaty Kornhauser-Dudy. - Nie bardzo rozumiem obecnej pierwszej damy, która nie mówi ani słowa w żadnej ważnej społecznie sprawie. Uważam, że to jest niewykorzystana szansa przez pięć lat, żeby nie mówić głośno o sprawach kobiet, dzieci czy sprawach osób biednych.

- Nie chcę, żeby pierwsza dama była bierna, nie chcę, żeby była jedynie modelką do noszenia ubrań i jeździła po całym świecie za nasze pieniądze - dodała Dorota Wellman podkreślając, jak ważną osobą w państwie jest pierwsza dama. Będzie ona naszą wizytówką na arenie międzynarodowej, warto więc, by była osobą, z której możemy być dumni.

Całą rozmowę Agaty Młynarskiej z Dorotą Wellman znajdziecie w IGTV na naszym profilu na Instagramie.

podziel się:

Pozostałe wiadomości