W 7. odcinku "Pierwszego razu Kingi" Kinga Zawodnik pojechała do Zakopanego, gdzie miała okazję spotkać się z prawdziwymi góralami. Ci zrobili jej... test na gaździnę! Na początek ubrali ją (nie bez problemów) w tradycyjny góralski strój i kazali "zwertać", czyli obracać się w tańcu, podczas gdy mężczyźni wokół niej skakali i klaskali. "Taniec zalotny zbójnika do dziewczyny" - tak określił to jeden z górali. Kindze udało się go z sukcesem odtańczyć.
- Te wszystkie kręciołki... nawet mi to dobrze szło i nawet mi się w głowie nie zakręciło! - pochwaliła się Kinga.
Kolejnym zadaniem w teście było zrobienie masła. To dla pochodzącej ze wsi Kingi powinno być łatwe zadanie, ale u niej robiło się to zupełnie inaczej...
- U nas w domu robiło się masło w taki sposób, że był duży słój. Tam się wlewało śmietanę i tak się telepowało tym słoikiem - wspominała Kinga.
Tym razem masło przygotowywała w oryginalnej maselnicy. Wymagało to od niej sporo wysiłku, ale wreszcie się udało! Masło, razem z czosnkiem, posłużyło jako dodatek do moskali, a Kinga w nagrodę za przejście testu na gaździnę dostała ozdobną chustę.
Cały 7. odcinek "Pierwszego razu Kingi" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
środę, 25 listopada, 21:25
czwartek, 26 listopada, 15:25
piątek, 27 listopada, 23:25
sobotę, 28 listopada, 14:00