Choć hotel Six Senses w Stambule otwarty został niedawno, powstał na fundamentach dawnej rezydencji ottomanów. Po jego wnętrzach naszą prowadzącą oprowadził jeden z architektów odpowiedzialnych za rekonstrukcję budynku.
- Dla mnie ten budynek jest jak muzeum architektury z przełomu XIX i XX wieku - architekt Emrah Ümrü. - Architektura, któa króluje nad Bosforem jest dosyć klasycytyczna. Wnętrze budynku urządzone zostało w stylu art deco i secesyjnym, a niektóre dekoracje ścienne i inne elementy wystroju są w stylu imperialnym.
Po wejściu do hotelu oczom gości od razu ukazuje się zachwycający hol, w którym znajdują się zachowane oryginalne schody z marmuru oraz stanowiące dekorację fragmenty oryginalnego budynku. W 1997 roku budowlę strawił pożar, a w 2010 roku zaczęła się jego mozolna, ale uwieńczona sukcesem rekonstrukcja. Architektom zależało, by hotel jak najbardziej przypominał na zewnątrz i wewnątrz oryginał.
"Ambasady luksusu": strawiony przez pożar hotel zachwyca dawną świetnością
- Mamy archiwalne fotografie miejsc. Dało nam to możliwość odtworzenia holu zgodnie z oryginalnymi kolorami, wyglądem i innymi szczegółami - mówi Emrah. - Cały budynek jest połączeniem nowoczesnej technologii bez naruszania historii.
Architekt pokazał naszej prowadzącej jeden z najbardziej zachwycających apartamentów w tym hotelu - z widokiem na Bosfor. Z przyległego do niego balkonu przemawiał Mustafa Kemal Atatürk, pierwszy prezydent Republiki Turcji.
6. odcinek "Ambasad luksusu" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
środa, 4 listopada, 16:55
piątek, 6 listopada, 23:26