Goście hotelu Mandarin Oriental, który Justyna Adamczyk odwiedziła w 4. odcinku programu "Ambasady luksusu", nie mogą narzekać na nudę. Jeśli znudzi im się pokój czy okolice resortu, hotel oferuje im wyjątkowe atrakcje - możliwość przepłynięcia się wodną limuzyną lub przejażdżkę zabytkowym samochodem.
Godzina pływania łódką kosztuje 220 euro, ale dzięki temu można poczuć się jak prawdziwa gwiazda. Łodzie hotelowe są bowiem takie same jak te, które można zobaczyć w Wenecji podczas festiwalu filmowego. I kosztują tyle, co Ferrari!
Dzięki uprzejmości kapitana Justyna miała sterowania taką łodzią.
- To mi się naprawdę podoba! Ale zabawka! - zachwycała się Justyna.
Nasza prowadząca mogła też skorzystać z możliwości przejechania się zabytkowym autem - jednym z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek powstało: stylową Alfa Romeo Giuletta Spider w pięknym błękitnym kolorze.
"Ambasady luksusu": przejażdżka zabytkowym autem po krętych, włoskich uliczkach
- To, co mi się najbardziej podoba to to, że Mandarin Oriental dba o to, żeby w każdej lokalizacji wybrać takie atrakcje, które nawiązują do tego miejsca, do tej tradycji, do tej kultury - pochwaliła pomysł Justyna.
Cały 4. odcinek "Ambasad luksusu" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
środę, 30 września, 16:50
piątek, 2 października, 23:25