W wielu europejskich krajach edukacja seksualna jest przedmiotem obowiązkowym (np. Albania, Estonia), a w niektórych program tego przedmiotu napisano po konsultacjach z uczniami (Finlandia). W Polsce nie istnieje coś takiego jak "edukacja seksualna", a przedmiot "wychowanie do życia w rodzinie" (w skrócie: WDŻ) jest nieobowiązkowy i zazwyczaj prowadzony przez katechetów.
- Wychowanie do życia w rodzinie nie wychowuje nas do żadnego życia, w żadnej rodzinie, a tym bardziej nie wychowuje nas do seksu i jakiejś świadomości siebie - mówi AMS, jedna z członkiń stowarzyszenia Face The Sex, z którymi spotkała się Agata Młynarska w ostatnim odcinku 1. sezonu swojego programu "Bez tabu".
- Sama nazwa przedmiotu jest problematyczna, bo sugeruje, że jest tylko jeden model życia - w rodzinie (...) a nie każdy do takiego życia aspiruje - mówi jedna z rozmówczyń Agaty Młynarskiej.
Jak podkreślają nastolatki z Face The Sex, na WDŻ brakuje im informacji i rzetelnej wiedzy. Ten przedmiot według nich służy prowadzącym do dzielenia się swoimi opiniami i narzucania ich światopoglądu.
Nastolatkom brakuje wiedzy o antykoncepcji, o stawianiu granic, o świadomej zgodzie czy bezpiecznym seksie. W polskich szkołach nie mówi się też o osobach LGBT, a tych jest przecież sporo, także wśród młodzieży. Nastolatki z Białegostoku utworzyły więc stowarzyszenie Face The Sex, które ma im i ich koleżankom i kolegom pomóc zdobyć wiedzę na interesujące ich tematy. Do szkół zapraszają więc prawdziwych ekspertów.
6. odcinek "Bez tabu" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
wtorek, 21 grudnia, 00:00
czwartek, 22 grudnia, 23:00