Prostatę - wbrew powszechnemu przekonaniu - mają wszyscy mężczyźni, a jedynie ci starsi mają z nią problem, co nazywamy przerostem, a właściwie rozrostem prostaty. Gruczoł krokowy z wiekiem rośnie i naciska na pęcherz moczowy i moczowody, co powoduje częste wizyty w toalecie, będące pierwszym sygnałem, że z prostatą coś się dzieje. Inny objaw jej rozrostu to problemy z erekcją. Lekceważony rozrost prostaty może nawet doprowadzić do zachorowania na raka prostaty. Co więc mężczyźni powinni robić, by uniknąć jej rozrostu?
Jak dowodzą badania, regularna aktywność seksualna opóźnia przerastanie gruczołu krokowego. Istotna jest też dieta. Fast foody i alkohol znacznie podwyższają ryzyko problemów z prostatą. 20 lat temu naukowy odkryli, co sprawia, że Grecy i Turcy mają mniejsze niż reszta Europejczyków problemy z prostatą. Okazało się, że to dzięki pestkom dyni, które tak chętnie jedzą - znajduje się w nich bowiem sitosterol, czyli odpowiednik cholesterolu roślinnego pochodzenia, który m.in. wpływa na zatrzymanie rozrostu prostaty. Wystarczy 12 pestek dziennie, by przyjąć dawkę sitosterolu taką jak w tabletkach polecanych przez firmy farmaceutyczne!
Zobaczcie, co jeszcze o pestkach dyni powiedziała w "Pogromcach medycznych mitów" dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach!
Cały 1. odcinek "Pogromców medycznych mitów" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
wtorek, 19 marca, 19:40
czwartek, 21 marca, 14:25 i 23:45