Szefowa kliniki zaproponowała bohaterce innowacyjny zabieg, najnowsze osiągnięcie medycyny estetycznej – autotransplantację tłuszczu.
Zabieg ten wykorzystuje nasze własne komórki macierzyste. Komórki macierzyste inicjują wszelkie procesy naprawcze w organizmie. A nasza tkanka tłuszczowa jest bogata w najbardziej wartościowe komórki. Po konsultacji lekarz decyduje, z której części może pobrać wystarczającą ilość tłuszczu do przeszczepu. U Renaty tkanki zostaną pobrane z okolic brzucha. Pobrany tłuszcz trafia do specjalnego urządzenia, które filtruje tkanki i odseparowuje te najbogatsze. Następnie lekarz wypełnia bruzdy oraz uzupełnia ubytki objętości twarzy. Policzki, bruzdy nosowo–wargowe i okolice kości żuchwy naturalnie unoszą się modelując owal twarzy. Skóra napina się, a twarz nabiera młodszego wyglądu natychmiast. Co najważniejsze efekty zabiegu utrzymują się kilka lat.