Kontuzja kolana, której doznała podczas pracy jako animator sportowy, wywróciła życie Lidii do góry nogami. Tej szczupłej i szczęśliwej dziewczynie, której pasją był sport, nagle świat się zawalił. Kłopoty zdrowotne nie tylko nie pozwoliły jej kontynuować pracy, ale także uniemożliwiły realizowanie swojego hobby. Załamała się, a wraz z gorszym nastrojem przyszło przejadanie się oraz całe dnie spędzone na siedząco.
Otrzeźwiała, gdy zobaczyła swoje zdjęcia z wakacji z przyjaciółmi. – Na tych zdjęciach wyglądałam po prostu jak ogromna bomba – wspomina. – Jak jakiś obrzydliwy, wielki kawał ciała. To nie byłam ja.
Te kilka fot zmotywowało Lidię tak bardzo, że postanowiła wziąć się za siebie raz na zawsze. Rozpisała sobie dietę złożona z produktów i posiłków, które najbardziej kochała. – Jadłam to samo, co wcześniej, tylko mniej – przyznaje. Może dlatego pilnowanie diety poszło jej tak świetnie. Na tyle dobrze, że zdecydowała się rozwijać w tym kierunku. Teraz sama jest dietetykiem i pomaga w chudnięciu innym.
Sama może już pochwalić się imponującym wynikiem. Rozsądna dieta i regularne ćwiczenia w domu sprawiły, że zrzuciła już 21 kilogramów. A chce jeszcze więcej…
3. odcinek 2. sezonu programu "Dieta czy cud?" zobaczysz jeszcze w:
środa, 25 marca, 21:40
czwartek, 26 marca, 14:25
sobota, 28 marca, 14:15