Wyszydzani, wytykani, wreszcie... wykluczani. Życie osób należących do grup mniejszościowych w Polsce bywa niezwykle stresujące, często wręcz upokarzające. Dobrze wie o tym Marina, która przez swój skrzętnie skrywany przez lata sekret i odbiegające od normy zachowanie, mimowolnie przybrała miano wyrzutka społecznego. Brak wsparcia i akceptacji ze strony bliskich i rówieśników spowodowały, że z każdym dniem w dziewczynie narastało obrzydzenie do swojej odmienności. Te i inne przykre doświadczenia, choć pozostawiły po sobie bolesny ślad w pamięci, nie zniechęciły Mariny do życia w zgodzie z własną naturą i walki o swoje długo skrywane marzenia, których realizacja przybliża ją do upragnionego celu.
Choroby, nieszczęścia, ludzkie dramaty to nieodłączne elementy naszego życia. I choć większość z nas myśli - „mnie to nie dotyczy", los dla wielu bywa okrutny. Przekonała się o tym Ola, która w 2007 roku zachorowała na ziarnicę złośliwą. Silna i zdeterminowana kobieta dowiodła jednak, że rak to nie wyrok. Dziś, kobieta pragnie zapomnieć o bolesnej przeszłości, jednak ilekroć patrzy w lustro, widzi w nim obraz wszystkich smutnych i tragicznych przejść z ostatnich lat. Liczne przebarwienia na ciele, ziemista cera, wypadające włosy i osłabione paznokcie to u 34-letniej kobiety pozostałość po trudach batalii z ciężką chorobą. Czy lekarzom z Kliniki Ambroziak uda się przywrócić Oli dawny wygląd?
EMISJA szóstego odcinka "Życia bez wstydu" w piątek 14 lipca o godz. 22:30.
Powtórki odcinka:
niedziela, 16 lipca, 14:10 i 21:15
środa, 19 lipca, 16:05 i 22:55