Cody i Katie przez 10 lat mieszkali w Houston, ale kiedy rodziły im się dzieci, postanowili wrócić do rodzinnego Waco i kupić tu duży wygodny dom dla siebie i maluchów. Wśród absolutnych priorytetów wymieniają zgodnie: podwórko – musi być zielone i przestronne. Poza tym dom powinien być wygodny, przytulny, słoneczny i obszerny.
Wraz z parą genialnych projektantów, Chipem i Joanną, obejrzą trzy domy, z których każdy teoretycznie spełnia ich warunki. Pierwszy, zwany „kurnikiem", leży w centrum miasta, ma 150m2 i pochodzi z końca lat 40-tych. Jest nieco nudny, jeśli chodzi o elewację zewnętrzną, za to w środku nie wymaga większych przeróbek. Drugi, tzw ... „wychodek", jest mniejszy, pochodzi z 1925 roku i jest do generalnego remontu. Jest za to bardzo tani i daje ogromne możliwości planowania, jeśli chodzi o wnętrze. Trzeci to „dom czarnoksiężnika" z charakterystycznym kolorowym chodnikiem i nieładnym wnętrzem wymagającym dużego nakładu pracy i środków. Który z domów wybiorą Cody i Katie? Przekonajcie się sami, my możemy tylko zapewnić, że będzie to spektakularna metamorfoza! Zapraszamy!
PREMIERA osiemnastego odcinka "Domów z potencjałem" w niedzielę 1 stycznia o godz. 15:55.
Powtórki odcinka:
poniedziałek, 2 stycznia, godz. 07:10 i 15:25
środa, 4 stycznia, godz. 15:55
sobota, 7 stycznia, godz. 14:00