Dzień 31
Ćwiczę. Pełną parą. Nie jest to łatwe, bo mam małe dziecko i pracę od rana do późnych godzin popołudniowych, ale jakoś daję radę. Kilka razy w tygodniu jestem na siłowni. Ćwiczę godzinę, godzinę piętnaście. Rowerek czy szybki spacer na bieżni. Czasem ćwiczę w domu. A jak u Was z ruchem?
podziel się: