Dzień czwartyUprzejmie donoszę, że na wadze kilogram mniej! Ale szybko to leci! Mam zatem prośbę do wszystkich hejterów. Kochani, jeśli chcecie wylewać na mnie błoto, że Kachna Grubachna, że wieloryb przewracany przez Greenpeace na plaży, że ponton, tucznik, pączek bez szyi i rączek, to proszę bardzo teraz, bo z każdą sekundą chudnę! I to wam na złość!
podziel się: