Nosi mnie od rana. Ta pizza tylko mnie rozdrażniła. Rano zjadłam śniadanie (jajko, rzodkiewki, dwie cienkie kromki chleba), ale chyba drugie śniadanie było za małe (jogurt naturalny z owocami), bo od rana byłam głodna. Obiad pożarłam, nie mogłam doczekać się podwieczorku, kolacja... eh, przyznaję się do grzechu. Zjadłam trochę słonych paluszków, może z pięć i popiłam napojem gazowanym. A i tak poszłam głodna spać. Dopadł mnie kryzys.
KOMENTARZ DIETETYKA - AGATA ZIEMNICKA – ŁASKA
Gazowane słodkie napoje i paluszki to powód dlaczego tak mocno Kasiu przytyłaś. Organizm, każdy organizm, reaguje na cukier, który jest w tych produktach. Jeśli pijesz napoje w wersji light to spożywasz słodziki. Owszem są bez kalorii, ale reakcja insuliny jest taka, że tylko gromadzi się tkankę tłuszczową. Nie dzieje się tak, gdybyśmy pili wodę. Jeśli zaś chodzi o paluszki to jedzenie codziennie jednej małej paczki (150g) powoduje że w ciągu roku przytyjesz 30 kg. Niewyobrażalnie dużo, mimo tego, że będziesz jadła bardzo dobrze. Czyli jak wypijesz ten niegazowany napój plus zjesz te paluszki to w sumie w ciągu roku możesz przytyć 50 kg. Nie rób tego!