Chirurdzy z Atlanty odc.5
Premiera środa 30.03 godz 00:40
Bez powtórek
Standardy urody bardzo się zmieniły, dziś wszyscy chcą mieć boskie ciała, płaskie brzuchy, czoła i policzki bez skazy, zaś chirurdzy plastyczni zaś zrobią wszystko, by – odmieniając wygląd pacjentów – zmienić ich życie na lepsze. Dziś spotkamy kolejnych pacjentów szpitala w Atlancie: Brandona, Toni i Josepha. Brandon jest pełen wątpliwości, jeśli chodzi o swój wygląd. Poczucie niepewności to wynik ciężkiego dzieciństwa, odrzucenia przez młodą matkę, brak kochającej rodziny. Chciałby zmienić dosłownie wszystko; planuje plastykę czoła, podniesienie brwi, zwężenie nosa, poprawę uszu, chce mieć dołeczek w brodzie oraz…jędrniejsze pośladki. Czy Doktor Crawford spełni jego „zachcianki”? Toni ma 32 lata i najlepszego na świecie męża, z którym chce odnowić przysięgę ślubną. Kobieta w wieku 14-tu lat urodziła pierwsze dziecko a trzy lata później – bliźniaki. Jako 17-latke była już mamą trójki dzieci… Po ciążach bardzo przytyła, ślub brała będąc grubą kobietą. Kilka lat temu przeszła operację założenia opaski na żołądek – w jej wyniku schudła 57 kilo, ale pozostała jej obwisła skóra. Marzy o ubraniu pięknej białej, obcisłej sukienki, która podkreśli jej „nowe” kształty. Zobaczcie czy jej marzenia się ziszczą? Joseph ma 38 lat, od 15-lat jest w związku z tym samym partnerem, mają dwójkę nastoletnich dzieci. Mężczyzna nie znosi swoich „damskich” piersi i brzucha, którego nie może „zrzucić” mimo zdrowego odżywiania i ćwiczeń na siłowni. Zobaczcie, jaki zabieg zaproponuje Doktor Jones. Czy Joseph przestanie w końcu owijać się folią by tuszować biust?