Etiopską kawę można znaleźć w wielu kawiarniach w Polsce. I na pierwszy rzut oka wydaje się ona bardzo podobna do tej, która jest w Etiopii. Tymczasem miejsca, w których jest spożywana prezentują się zupełnie inaczej. Jak wyglądają kawiarnie w tym afrykańskim kraju? Na to pytanie starał się dla nas odpowiedzieć w swoim dokumencie podróżnik i antropolog Jarek Nowak.
Pierwsza znacząca różnica już na wejściu. Gości witają tutaj krzaki kawy. Rosną one przy drzwiach lub w ogródkach i nie jest to tutaj nic zaskakującego. W samej kawiarni panuje natomiast ogromny gwar i harmider. Mnóstwo osób próbuje dostać się do lady lub delektować otrzymanym napojem. Również sposób podania kawy jest zupełnie inny niż w Europie. To trzeba zobaczyć (i posmakować!) samemu.