Ewa Chodakowska od jakiegoś czasu nie ukrywa już, że nie chce mieć dzieci. Swoją decyzję ogłosiła nawet w mediach społecznościowych, by uniknąć spekulacji i pokazać, że ma prawo do własnego wyboru. O szczegółach tej decyzji mówiła w programie "Miasto Kobiet" w rozmowie z Marzeną Rogalską, Olą Kwaśniewską i Olgą Legosz.
- Nie wiem skąd, ale zawsze wiedziałam jedną rzecz: jak się człowiek spotyka z drugim człowiek to najpierw musi z nim ustalić trzy rzeczy: stosunek do dzieci, pieniędzy i do religii - powiedziała w pewnym momencie rozmowy Marzena Rogalska. - Jeśli się to rozjeżdża, nie ma szans, żeby się to udało. Ale przed wejściem w poważny związek - zaznaczyła prowadząca.
Wtedy gościni odważyła się wyznać coś, czym - jak sama powiedziała - nie dzieliła się jeszcze ze swoimi odbiorcami.
- Kiedy mieszkałam ze swoim mężem, wiedziałam, że szykują się zaręczyny, nie chciałam go trzymać w niepewności, oszukiwać, coś pobąkiwał, że chciałby założyć rodzinę... Więc ja któregoś miłego wieczoru, usiadłam z nim i przedstawiłam mu mój pomysł na życie i zadeklarowałam, że nie planuję macierzyństwa. On dał mi jasno do zrozumienia, da mi pół roku, żeby się zdecydować tak na 100 procent i wtedy on podejmie decyzję - powiedziała Chodakowska.
Jak można by się spodziewać, Lefteris liczył na to, że jego ówczesna dziewczyna zmieni zdanie w kwestii posiadania dzieci. Nic bardziej mylnego!
- Mój wtedy jeszcze chłopak powiedział mi: "Wiesz może cię zaskoczę, ale ja też nie chcę mieć dzieci w przyszłości". Musiał mieć pewność, że ja w przyszłości jednak zmienię zdanie - wyznała Chodakowska. - To było bardzo wyzwalające i dla mnie, i dla niego. Oboje zdawaliśmy sobie sprawę, w co wchodzimy.
Zobaczcie fragment programu!
3. odcinek "Miasta Kobiet" zobaczysz na player.pl oraz w TVN Style jeszcze w:
wtorek, 21 września, 22:55
środa, 22 września, 13:10
Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Krupa