Izabeli Janachowskiej nikomu nie trzeba przedstawiać. Ślubna ekspertka na naszej antenie prowadziła takie programy jak "I nie opuszczę cię aż do ślubu", "Pary młode ponad miarę" czy mające aktualnie premierę "W czym do ślubu?". Ślubami zajmuje się także poza światłami kamer – prowadzi swój blog oraz kanał na YouTube poświęcony tej tematyce oraz ma własną firmę, gdzie każda z nas może poprosić o pomoc w znalezieniu idealnej ślubnej kreacji.
Ekspertka ma więc mnóstwo obowiązków, a pracę zawodową łączy z wychowywaniem syna – 1,5-rocznego Christophera. Rodzicielstwo było jednym z tematów, które Izabela Janachowska oraz jej mąż Krzysztof Jabłoński poruszyli w rozmowie z dziennikarką "Party" Iwoną Zgliczyńską. Całą rozmowę znajdziecie w lutowym numerze magazynu.
- Chris jest upragnionym, wyczekanym synkiem, dlatego czuliśmy się gotowi na wszystkie zmiany, jakie miały się pojawić razem z nim – stwiedziła Izabela Janachowska. Jak się okazało to jednak, nie ślubna ekspertka, a jej mąż marzył o narodzinach syna. - Namawiałem Izę na dziecko od pierwszych chwil, gdy tylko się poznaliśmy – wspomniał Krzysztof.
Po narodzinach Christophera wszystko się zmieniło, teraz to Izabela Janachowska stara się przekonać mężą do postarania się o kolejne dziecko. – Wszystko się odwróciło, bo teraz to ja namawiam męża na drugie – dodała Izabela Janachowska.
Jak się okazuje, przedsiębiorca jest coraz bliżej podjęcia tej ważnej życiowej decyzji. - Taki maluch to wielkie wyzwanie. Powiem tak: jak syn da nam przespać noc, to staję się bardziej skory do powiększenia rodziny. Tym bardziej że dawniej w nocy wołał Izę, o co byłem zazdrosny, a teraz, gdy krzyczy: „Tata, tata!” zamiast „Mama!”, to nawet w środku nocy wstaję do niego z uśmiechem – opowiedział.
Christopher jest pierwszym synem Izabeli Janachowskiej, ale nie Krzysztofa Jabłońskiego. Przedsiębiorca wychowuje też nastoletniego syna z poprzedniego związku. Przyznaje, że z czasem zmieniło się jego podejście do ojcostwa. - Kiedyś niestety byłem skupiony na prowadzeniu biznesów i często wyjeżdżałem za granicę. Mój starszy syn jest już nastolatkiem, ale gdy był mały, to nie miałem dla niego tyle czasu, ile teraz poświęcam Chrisowi.
Całą rozmowę przeczytacie w magazynie "Party" numer 2 z 2 lutego 2021 roku.