- Uwielbiam gorące sake - przyznała Alexa Łuczak. A właśnie od tego napoju rozpoczęła się cesarska uczta modelki w programie "Japonia na talerzu". Nasza prowadząca zjadła ją w towarzystwie świetnie mówiącej w języku polskim Japonki. Kobieta mieszkała w naszym kraju aż 12 lat. Doskonale więc poznała wszystkie polskie zwyczaje, chętnie porównywała je z tymi japońskimi. Jeszcze chętniej opowiadała o posiłku, na który zaprosiła Alexę.
Po ulubionym gorącym sake na początek musiała być zachwycona posiłkiem. Zwłaszcza, że później było już tylko lepiej. Kobiety wspólnie zjadły iście cesarski posiłek. Zrobiły to w bardzo tradycyjnym stylu, cały czas mogły też liczyć na pomoc kelnerki.
podziel się: