Jeden z najlepszych prezentów w życiu Ula Chincz dostała od... Magdy Mołek. Nagrała coś z ukrycia!

Magda Mołek i Ula Chincz na Balu Fundacji TVN (wrzesień 2019 roku)
"Gwiazdy prywatnie": Qczaj miał łzy w oczach, odbierając prezent od Uli Chincz
Za jeden z najlepszych prezentów, jakie w życiu dostała, Ula Chincz uznała wideo, które z ukrycia nagrała dla niej Magda Mołek!

Ulę Chincz znacie z naszej anteny z takich programów jak "Misja ratunkowa" czy "Gwiazdy prywatnie". Jednak dziennikarka po zajściu w drugą ciążę zdecydowała się na rezygnację z pracy w telewizji i skupienie się na rozwijaniu swojego kanału na YouTubie. Najnowszy zamieszczony tam filmik dotyczy najlepszych prezentów, jakie dostała Ula. I choć sama co roku przed świętami tworzy dla swoich fanów poradniki, co, gdzie kupić i za ile, to za najlepsze otrzymane przez siebie prezenty uznała głównie te niematerialne. Pierwszym z nich było przyjęcie-niespodzianka tuż przed narodzinami drugiego syna, czyli baby-shower, który zorganizowały dla niej przyjaciółki.

Drugi prezent, o którym wspomniała Ula w swoim wideo, to... niespodzianka od Magdy Mołek. We wrześniu 2019 roku one i wiele innych gwiazd pojawiły się na dorocznym Balu Fundacji TVN. Choć Ula pozowała na ściance sama, to podczas balu towarzyszył jej mąż, Sławek. Ona ubrana w zieloną suknię z seksownym dekoltem, on w elegancki smoking od włoskiego krawca, wpatrzeni w siebie, tańczyli do piosenki śpiewanej przez Kubę Badacha. Zafascynowana ich widokiem Magda Mołek chwyciła za telefon i postanowiła uwiecznić ten magiczny moment między koleżanką i jej mężem. Kolejnego dnia wysłała filmik Uli, dla której ta niespodzianka stała się jednym z najlepszych prezentów, jakie w życiu dostała!

- Zawsze, jak mam trudny dzień, kiedy pandemia dawała nam się we znaki, zawsze kiedy dało nam się we znaki macierzyństwo i ojcostwo (...) to ja sobie ten filmik włączałam - mówi Ula w wideo na swoim kanale. - Z jednej strony miałam takie poczucie, że to jest lata świetlne od nas, a z drugiej strony pomyślałam, że jeszcze tak będzie i to niejeden raz i że ten ogień w nas gdzieś w środku jest.

Jak widzicie, czasami nie trzeba wiele, by sprawić komuś ogromną radość!

podziel się:

Pozostałe wiadomości