"Jestem z Polski": tradycyjne niedzielne śniadanie na Sycylii

Jestem z Polski: śniadanie na Sycylii
"Jestem z Polski": tradycyjne niedzielne śniadanie na Sycylii
W 7. odcinku 8. sezonu programu "Jestem z Polski" Paulina wraz ze swoim mężem Sycylijczykiem zabrała nas na tradycyjne śniadanie. Jak się okazuje, nie jest ono podobne do tego, co jemy w Polsce!

Sycylia to największa wyspa Morza Śródziemnego, która większości kojarzy się z Włochami i mafią. Tymczasem Sycylijczycy nie utożsamiają się z kontynentalnymi sąsiadami i mają dość identyfikowania z przestępczością zorganizowaną. Mają swoje tradycje i przyzwyczajenia. Niektóre z nich poznałyśmy w 7. odcinku 8. sezonu programu "Jestem z Polski".

A wszystko dzięki Paulinie, która od kilkunastu lat mieszka właśnie na Sycylii. Tutaj na świat przyszedł jej syn. Polka na co dzień zajmuje się handlem nieruchomościami oraz jest żoną Sycylijczyka. Mieszkają w tradycyjnym domu i żyją bardzo rodzinnie - Paulina ma świetny kontakt ze swoją teściową.

Na tradycyjne niedzielne śniadanie udała się jednak bez teściowej, a jedynie z mężem i synem. Jak się okazuje sycylijskie śniadania są bardzo oryginalne, zupełnie inne niż te polskie. Nie zjecie tutaj jajecznicy czy bekonu!

7. odcinek 8. sezonu programu "Jestem z Polski" zobaczycie jeszcze w:

niedziela 26 września, 14:45

poniedziałek 27 września, 15:15

wtorek 28 września, 21:25

czwartek 30 września, 13:10

podziel się:

Pozostałe wiadomości