Pochodząca z Katowic Asia sześć lat temu przyjechała do Estonii, by na Uniwersytecie w Tartu wykładać język polski oraz kulturę polską. Zakochała się w tym miejscu – zarówno wyjątkowej uczelni, jak i całym studenckim mieście. W budynkach szkoły wyższej spędza bardzo dużo czasu, nie tylko w godzinach pracy.
I nie ma co się dziwić, bowiem ta placówka skrywa w sobie wiele intrygujących pomieszczeń. Podczas spaceru w 3. odcinku 5. sezonu programu "Jestem z Polski" zabrała nas m.in. do znajdującego się w budynkach uniwersyteckich muzeum. - To nie jest zwyczajne muzeum sztuki, jest to muzeum kopii – zaznaczyła na wejściu. Podkreśliła, że nie ma tutaj oryginalnych dzieł, a wszystkie eksponaty to wierne odbicia rzeczywistych rzeźb. – Eksponaty zostały zgromadzone w XIX wieku na potrzeby edukacyjne.
Asia wytłumaczyła nam, że celem władz uniwersytetu było, aby studenci nie tylko dowiedzieli się, jak wyglądają dzieła sztuki ze starożytnej Grecji czy Rzymu, ale by także mogli łatwiej poczuć całą tę kulturę. Inaczej nie można było tego zrobić, bowiem wszelkie oryginały zostały wywiezione do Związku Radzieckiego.
3. odcinek 5. sezonu programu "Jestem z Polski" zobaczycie jeszcze w:
wtorek 22 września, 21:25
środa 23 września, 15:55
czwartek 24 września, 14:10