"Jestem z Polski": tradycyjny żółty ser w Haarlemie jest… słodki

Jestem z Polski: jeden z najstarszych sklepów z serami w Haarlemie
Jestem z Polski: jeden z najstarszych sklepów z serami w Haarlemie
Mieszkańcy Niderlandów uwielbiają ser. Każdy z regionów ma swoją własną oryginalną recepturę. Ten produkowany w Haarlemie jest słodki, o czym przekonała się Kasia podczas wizyty w tradycyjnym sklepiku. Ten przybytek liczy sobie już 87 lat!

Kasia zawodowo zajmuje się tworzeniem tortów oraz słodkości, często pracuje przy weselach czy innych przyjęciach. O jedzeniu wie więc sporo, a także o zwyczajach związanych z nim w Niderlandach. Polka wyprowadziła się tam z naszego kraju w wieku 26 lat, tam założyła rodzinę i spełniła marzenia o własnej firmie. W 2. odcinku 5. sezonu programu "Jestem z Polski" oprowadziła nas po Haarlemie, w którym mieszka.

I przyznała, że nie istnieje nic takiego jak kuchnia niderlandzka, a tradycyjnych potraw tutaj jak na lekarstwo. Popularne są natomiast śledzie oraz sery. Podczas spaceru po urokliwych uliczkach pokazała nam jeden z najstarszych sklepów z serami w Haarlemie. Nie jest częścią żadnej sieci, a mimo to utrzymuje się na rynku od 87 lat!

Sprzedawczyni dała Kasi do spróbowania tradycyjny ser. Polka wytłumaczyła nam, że każdy region w Niderlandach ma swoje własne receptury. Ten powstały w Haarlemie jest słodki! – Jest robiony z regionalnego mleka na bazie przepisu właściciela, który ten sklep otworzył. To on opracował recepturę – opowiedziała kobieta pracująca za ladą. Kobieta miała sporą wiedzę na temat towaru, którym handluje. Ale jak mogłoby być inaczej skoro mieszkańcy Niderlandów kochają sery?

2. odcinek 5. sezonu programu "Jestem z Polski" zobaczysz jeszcze w:

niedziela 13 września, 16:30

wtorek 15 września, 21:25

środa 16 września, 15:55

czwartek 17 września, 14:10

podziel się:

Pozostałe wiadomości