W 4. odcinku "Pani Gadżet" Anna Nowak-Ibisz odwiedziła pracownię Edyty Tecław, która prowadzi firmę produkującą olejki do aromaterapii, ale też pachnącą nimi biżuterię. Jej olejki nie uczulają, poprawiają nastrój i działają nie tylko na zmysły, bo mogą też poprawić samopoczucie.
- Poszukiwałam zapachu, który mogłabym stosować w domu i nakładać na siebie. Poszukiwałam wiedzy, więc skończyłam aromaterapię w Stanach Zjednoczonych, żeby wiedzieć, jak używać olejków, jak je mieszać - mówi Edyta.
Po powrocie do Polski postanowiła dzielić się swoją wiedzą o aromaterapii, żeby "pokazać innym ludziom, że zapachami można zmienić swoje życie". Również w Stanach spotkała się z pomysłem biżuterii z zapachem. Jej jakość nie przypadła jej jednak do gustu, więc sama postanowiła ją zaprojektować. Najpierw zaczęła od naszyjników, a teraz skupia się głównie na bransoletkach z naturalnej skóry, który mają miejsce na zapach. Wystarczą dwie krople olejku, by czuć jego zapach cały dzień.
Każdy z olejków może być również używany na skórze, jednak najpierw trzeba je rozmieszać z olejem bazowym. Zobaczcie, jaką indywidualną mieszankę olejków stworzyła sobie Anna Nowak-Ibisz!
4. odcinek "Pani Gadżet" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
sobotę, 9 października, 14:05
niedzielę, 10 października, 21:45
wtorek, 12 października, 20:10
środę, 13 października, 14:10