Zorganizowanie wszystkich spraw, związanych ze ślubem i weselem, to nie lada wyzwanie dla wielu młodych par. W takiej sytuacji znaleźli się Justyna i Rafał z Siemianowic Śląskich, którzy już niedługo powiedzą sobie sakramentalne „tak”. Niestety kilka rzeczy nie jest dopiętych na ostatni guzik, dlatego potrzebują profesjonalnej pomocy.
Młodzi poznali się jeszcze przed maturą, ale strzała Amora dopadła ich 3 lata później i od tamtej pory są nierozłączni. Po tradycyjnych oświadczynach przyszedł czas na planowanie, a później organizowanie tego wyjątkowego dnia w ich życiu. Oczywiście zakochani chcą, żeby było magicznie i perfekcyjnie pod każdym względem, ale niestety brak doświadczenia i pewności siebie sprawiły, że potrzebują wsparcia i pomocy od Izy Janachowskiej.
Nasza specjalistka od ślubnych zadań specjalnych swoją wizytę rozpoczyna od poznania potrzeb młodej pary i ustalenia, co nie jest jeszcze zrobione lub wymaga poprawek. Tym razem okazuje się, że największy problem jest związany z dekoracją kościoła i sali. Zajmują się tym 2 różne panie, które nie mają ze sobą kontaktu. Zresztą Justyna ma z nimi również ograniczony kontakt, głównie mailowy. Nawet próbki są wysyłane drogą elektroniczną. Justyna gubi się w tym wszystkim i w tej kwestii panuje jeden wielki chaos. Kolejny problem, to dodatki do sukni ślubnej. Kiedy Justyna przymierza wszystko na raz, okazuje się, że buty nie pasują do sukienki, a opaska jest uzależniona od ślubnej fryzury, która też jeszcze nie jest wybrana.
Iza musi doprecyzować wizję i marzenia młodych oraz naprawić dotychczasowe błędy, w ciągu 48 godzin. Czy jej się to uda? Jak będą wyglądać ślubne dekoracje?
Powtórki:piątek, 12 lutego, 22:30niedziela, 14 lutego, 12:45