W 2. odcinku programu „Kto tu mieszka?” o główną nagrodę, czyli 5 tysięcy złotych, walczyło czworo uczestników: windykatorka Emilia, nauczycielka akademicka Bogna, fryzjer Mariusz oraz audytor Krzysztof. By zwyciężyć, musieli odgadnąć, do kogo należą kolejno odwiedzane przez nich mieszkania. Spore zaskoczenie spotkało ich już w drugim z domów. - Pierwsze co się rzuciło w oczy w salonie był stół, a na nim mnóstwo dziwnych kulek – przyznał Krzysztof.
Obok pudełek z kolorowymi kulkami na uczestników czekała kartka z zadaniem, by stworzyli sobie z pozostawionych przez właściciela materiałów coś ładnego. Najszczęśliwszy z powodu tej niespodzianki był Mariusz, który zaprezentował swoją artystyczną duszę. Momentalnie zaczął szyć, a chwilę później pochwalił się uczestnikom swoistą maską. – Zadanie manualne w sam raz dla mnie – przyznał.
- Ilość tych kulek mnie po prostu przytłacza. One są wszędzie: na półkach, w komodzie, na innych półkach – mówił z kolei Krzysztof, ale to właśnie audytor wykazał się największą wiedzą z dziedziny materiałowych kulek - To jest filc. Filc się robi z bawełny z taką mydlanką… Tak jak się robi dredy – tłumaczył pozostałym.
Czy to audytor okazał się entuzjastą kulek i właścicielem mieszkania? Czy może Bogna, Emilia albo Mariusz specjalnie blefowali, by nie zdradzić swojej pasji?
2. odcinek 3. sezonu "Kto tu mieszka" zobaczysz jeszcze w:
środa, 18 marca, 12:55
piątek, 20 marca, 20:10
niedziela, 22 marca, 21:00
poniedziałek, 23 marca, 14:55