Gdy 10 czerwca Małgorzata Rozenek-Majdan została po raz trzeci mamą, niemal codziennie pokazuje na Instagramie swoje nowe, jeszcze szczęśliwsze życie. Do czasu do czasu wrzuca też zdjęcia, na których pozuje sama. Fanki zaczęły wychwalać to, jak szybko wróciła do formy. Małgosia postanowiła jednak wyznać prawdę i opublikowała zdjęcie, na którym wygląda nieco naturalniej niż np. na pozowanych zdjęciach z planu "Projektu Lady".
- Wciąż zostało mi 12 nadprogramowych kilogramów - przyznała. - 12 kg, które będę chciała w miarę szybko, ale najważniejsze zdrowo zrzucić. Do końca połogu (wtedy można zacząć ćwiczyć po cc) zostało mi 3 tyg. Zaczynam już powoli myśleć jak się za cały proces zabrać. Chce to zrobić z głową i bez krzywdy dla siebie i pokarmu. (...) Wiem ze nie będzie łatwo, ani ze nie ma drogi na skróty, ale niemożliwe nie istnieje, wiec wierzę, że się uda. A tymczasem jestem grubaską, ale najważniejsze że jestem bardzo szczęśliwą grubaską. Bo naprawdę są na świecie ważniejsze rzeczy niż rozmiar, który nosimy. Wiec jak znowu pomyślicie, że szybko wróciłam do formy, wróćcie do tego zdjęcia.
Jak widać, Małgosia ma dystans do siebie i swojej obecnej figury, ale za jakiś czas chciałaby powalczyć o powrót dawnej sylwetki. Chce to zrobić - jak sama napisała - zdrowo i z głową. Czyli jak? Doskonałym przykładem dla niej może być Magda, która wystąpiła w jednym z odcinków programu "Dieta czy cud?" i opowiedziała o swojej drodze do nowej sylwetki i zdrowego życia. Jej odchudzanie na dobre zaczęło się, gdy ważyła o wiele więcej niż Małgosia Rozenek-Majdan obecnie, bo aż 108 kilogramów!
- Zobaczyłam 3 cyfry, 108 kilogramów i wtedy chyba uświadomiłam sobie, że mam problem - przyznała Magda.
Kobieta całkowicie zmieniła swój styl życia - odrzuciła białe pieczywo, makarony i białą mąkę, wprowadziła do diety więcej warzyw i owoców, zaczęła ćwiczyć.
- Było bardzo źle, bardzo ciężko, zaczęłam od marszobiegów, później trening w domu, na macie. Po 10 minutach padałam, bo organizm się bardzo buntował - wspomina Magda. - Dzisiaj trenuję 4-5 razy w tygodniu po 45 minut i sprawia mi to wielką przyjemność.
W 1,5 roku Magda schudła 50 kilogramów i wagę utrzymuje już od ok. 5 lat. Teraz jest trenerem personalnym i wspiera w innych w dążeniu do wymarzonej wagi.
- Nie ma drogi na skróty - napisała Małgosia Rozenek-Majdan na swoim profilu na Instagramie, a historia Magdy jest tego najlepszym dowodem.