W czerwcu na świat przyszedł upragniony syn Małgorzaty Rozenek – Majdan i Radosława Majdana Henryk. Parze bardzo zależało na posiadaniu dziecka, toteż dziennikarka z uśmiechem podchodziła do wszelkich niedogodności związanych z ciążą, nie przejmowała się także dodatkowymi kilogramami. Teraz jednak, gdy już doszła do siebie po cesarskim cięciu, postanowiła wrócić do dawnej formy. – Po kilku… albo raczej kilkunastu miesiącach w końcu zaczęłam ćwiczyć – pochwaliła się za pomocą Instagrama – Co prawda mój trening przypominał trening emerytki po udarze, ale i tak poczułam każde ćwiczeńe. Długa droga przede mną i moją kochaną taktową Lidią Wierzbowską, która pamięta moje lepsze czasy – dodała.
My również doskonale je pamiętamy. Małgorzata Rozenek – Majdan przed ciążą naprawdę imponowała formą, co mogliśmy oglądać między innymi w programie „W dobrym stylu”. W jednym z odcinków nasza prowadząca wykonywała ćwiczenia wraz z Ewą Chodakowską. Słynna trenerka pokazała dziennikarce i widzkom jej programu trening rzeźbiący nogi i pośladki. Mimo pewnych trudności, Małgosi udało się wykonać cały program złożony z 10 ćwiczeń, m.in. wypadu nóg do tyłu, przeskoków na jednej nodze, przysiadów z wyskokiem i ruszania biodrami w przysiadzie plié, czyli z szeroko rozstawionymi nogami.
Teraz również, jak sama przyznała, ma pewne problemy z wykonaniem treningów. Do wszystkie podchodzi jednak z dużym optymizmem. – Najważniejsze jest zacząć, a później już jakoś leci – stwierdziła na Instagramie. My trzymamy kciuki!