W 7. odcinku "W czym do ślubu?" Izabela Janachowska pomagała wybrać suknię ślubną Monice, noszącej na co dzień rozmiar 32-34 i jej mamie, która poza Moniką ma też kilkuletnią córkę Lenkę. Jako (powtórna) młoda mama nie chciała na ślubie córki czuć się jak matrona, dlatego najpierw myślała o krótkiej sukience.
Jako pierwszą pani Kasia przymierzyła właśnie krótką suknię z frędzlami, a następnie sukienkę w kolorze brudnego różu z asymetrycznym dołem oraz długą, mieniącą się suknię, ozdobioną kryształkami. Pierwsza propozycja bardzo jej się spodobała, ale opinia Moniki ("ładna, ale to ślub, a nie Sylwester") sprawiła, że pani Kasia szukała dalej. Drugą suknię niemal od razu odrzuciła, a trzecią początkowo uznała za... "zbyt piękną"! Na szczęście przekonała się do niej i to ją ostatecznie wybrała.
Monika natomiast przymierzyła suknię o kroju literki A, z pięknymi haftami, ozdobnymi plecami i pasem podkreślającym talię, suknię o kroju literki A z długim rękawem i koronkową górą, hiszpańską księżniczkę zdobioną aplikacjami z koronki i kryształów, księżniczkę z tiulu w stylu boho z kwiatami 3D oraz suknię o kroju rybki z haftami z koronki i kryształami z brokatową spódnicą. Pierwsza przymierzona w programie suknia była zarazem pierwszą w życiu suknią ślubną założoną przez Monikę. Dziewczyna bardzo wzruszyła się widząc siebie w modelu, który badzo przypadł jej do gustu. To właśnie na niego zdecydowała się w finale Monika.
Zobaczcie, jak mama i córka wyglądały w pełnych stylizacjach!
"W czym do ślubu?": Monika założy na ślub pierwszą suknię, którą przymierzyła
Cały 7. "W czym do ślubu?" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
czwartek, 31 października, 20:50
piątek, 1 listopada, 17:00