W październiku 2020 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja z powodów embriopatologicznych jest niezgodna z Konstytucją, znosząc tym samym jedną z trzech przesłanek umożliwiających legalną aborcję. Obecnie więc Polka, u której wykryto wady płodu nie ma prawa do usunięcia ciąży.
Jak ta zmiana prawa wpłynęła na pracę lekarzy ginekologów i życie Polek - o tym w 11. odcinku "Miasta Kobiet" z dr Anną Parzyńską, specjalistką położnictwa i ginekologii, współpracującą z Federacją na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny oraz z dr n. med. Maciejem Jędrzejko, specjalistą ginekologiem i położnikiem.
- Jest olbrzymi strach, lęk w stosunku do tego, jak ta ciąża będzie wyglądała. Jest też lęk o to, że podczas badań prenatalnych część diagnoz nie zostanie powiedziana, ponieważ prawo jest takie i że tak nie pozwala na usuniecie ciąży z powodu wad płodu - mówi dr Parzyńska, choć zastrzega, że lekarze mają obowiązek informować o wszystkich diagnozach.
Ten lęk nie jest do końca bezzasadny, bo jak podkreśla dr Jędrzejko, zdarza się, że lekarze, którzy podpisali klauzulę sumienia ukrywają przed pacjentkami wykryte wady.
- Wręcz nie były im w ogóle proponowane badania prenatalne - mówi.
Dr Jędrzejko zauważył, że po wyroku TK w jego gabinecie nie ma kobiet 35+, które planowałyby ciążę.
- Widzę ten lęk i niepokój - podsumowuje.
11. odcinek "Miasta Kobiet" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
środę, 17 listopada o 13:00