Kuba, bohater 9. odcinka "Miłości od kuchni" to romantyk z artystyczną duszą, który w naszym programie postanowił poszukać idealnej kobiety do założenia rodziny. Na drugą z kolei randkę wybrał się do Moni - szalonej członkini kabaretu, która przywitała go krótkim czarnym szlafroczku i wystającej spod niego bieliźnie. Gdy wydawało się już, że temperatura randki nie może być jeszcze wyższa, Monika na kolację zaprosiła Kubę... do sypialni, a jedzenie podała w łóżku, na śniadaniowych tacach.
- Powiem szczerze, że mógłbym być tak codziennie witany. Wchodzę do domu, wracam z pracy, żona w szlafroczku... - rozmarzył się Kuba.
Gorącą atmosferę między parą uczestników podsycały wciąż delikatne erotyczne aluzje w ich wypowiedziach. Chyba nie dziwi Was fakt, że to właśnie Monię wybrał Kubę na finałową randkę? Jak sam przyznał, całą noc myślał o tym, co dzień wcześniej od niej usłyszał... ;)
Cały 9. odcinek "Miłości od kuchni" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
czwartek, 9 maja, 15:25