Anna, bohaterka 7. odcinka 2. sezonu "Eks-tra zmiany" dwa lata temu rozwiodła się, po 11 latach małżeństwa. Byłego męża znała przed ślubem aż 5 lat, 3 lata mieszkali razem, więc wydawało jej się, że zdążyła go poznać wystarczająco dobrze. Niestety, gdy na świecie pojawił się pierwszy syn, mąż zaczął uciekać w pracę. Anna była sama ze wszystkim. To na jej głowie spoczywały wszystkie domowe obowiązki i cała rodzinna logistyka. Mąż do domu wracał coraz później - Anna początkowo codziennie wypatrywała go w oknie i czekała na niego w sypialni, ale on wolał zasypiać sam na kanapie, oglądając telewizję. W końcu zdecydował, że chce rozwodu i podziału majątku, a Anna usłyszała od niego, że rodzina go ogranicza.
Anna nadal mieszka w domu kupionym na kredyt razem z mężem. Aranżacja salonu, w którym to on spędzał samotnie najwięcej czasu, to jego "dzieło". Anna nie może patrzeć na ściankę z półkami, którą on wymyślił i zrobił oraz na kanapę, która przypomina jej o samotnych nocach jeszcze podczas trwania małżeństwa. Agata Młynarska, wiedząc, że salonem ma zająć się ekipa Krzysztofa Mirucia, zaproponowała Annie wyrzucenie znienawidzonej kanapy. To dopiero początek "Eks-tra zmiany" w życiu tej uczestniczki!
Mąż Anny po narodzinach syna zaczął uciekać w pracę. "Od dawna byłam sama"
Cały 7. odcinek "Eks-tra zmiany" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
piątek, 17 maja, 12:45
niedziela, 19 maja, 14:05