W kolejnym odcinku opowiemy o niesamowitych operacjach ratujących zdrowie i życie dzieci… jeszcze nienarodzonych. Ich matki i ojcowie a także lekarze, równie zaciekle walczą o zdrowie maluchów, jak to się ma w przypadku tradycyjnie wykonywanych operacji. Tyle, że bywa dużo trudniejsze. Operacje na płodach są wciąż nową dziedziną medycyny, wiele zabiegów to operacje pionierskie, często lekarze wykonują je po raz pierwszy na świecie, zawsze z wielkim oddaniem i szczególną precyzją. Szukają nowych, niestandardowych rozwiązań, często ścigając się z czasem i brakiem procedur w swych pionierskich poczynaniach. Ryzyko takich zabiegów wciąż jest ogromne; jest tylko jedna szansa na zoperowanie dziecka w brzuchu mamy, najczęściej ponowny zabieg jest niemożliwy. Ryzyko związane jest też z tym, że operacji tak naprawdę poddaje się dwie osoby: nie tylko płód, ale też jego mamę… oboje ryzykują życiem. Nie wszyscy popierają zabiegi chirurgiczne u nienarodzonych. Lekarze spotykają się z oporem rodziców, którzy nie są gotowi by przechodzić ten proces, nie akceptują ryzyka lub nie chcą mieć dziecka z poważnymi problemami zdrowotnymi. 10 lat temu, kiedy przeprowadzano pierwsze operacje u nienarodzonych – wykonujących je lekarzy traktowano jak nieodpowiedzialnych wariatów igrających z ludzkim życiem. To się zmienia, ale minie jeszcze dużo czasu zanim operacje w łonie matek staną się powszechne.
EMISJA odcinka "Wstrząsających historii medycznych" w piątek 7 sierpnia o godz. 20:15.Powtórki:8 sierpnia, sobota, godz 20:15