- Powiedziałam sobie, że nie będę płakać. Ale to jest bardzo trudne. Make up idealny, włosy… Naprawdę czuję się jak gwiazda Hollywood. Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie – przyznała Ania po tym, jak zobaczyła się w swojej sukni ślubnej. W finale 2. odcinka programu „Pary młode ponad miarę” nie brakowało łez. Zarówno panna młoda, jak i jej narzeczony, nie kryli zachwytu nad swoimi stylizacjami. - Naprawdę wyglądam świetnie. Super się czuję, dziękuję Iza – mówił uradowany Adam.
Jednak to nie Izabela Janachowska była tutaj najważniejsza, a miłość łącząca przyszłych małżonków. Para poznała się przez aplikację randkową i ich pierwsza randka nie należała do najbardziej udanych. Z czasem, gdy poznawali się coraz lepiej, stali się – jak przyznają ich znajomi – parą idealną. Udział w programie TVN Style miał być swoistym testem ich miłości. Testem, który udowodnił, jak bardzo jest ona silna.
- Możesz mi się oświadczać codziennie. A ja codziennie będę te oświadczyny przyjmować – powiedziała Ania po tym, jak zobaczyła swojego narzeczonego w ślubnym garniturze. – Nasz ślub będzie wydarzeniem roku – zapewniła i obiecała, że podzieli się z Izabelą Janachowską zdjęciami z uroczystości.
2. odcinek programu „Pary młode ponad miarę” zobaczysz jeszcze we:
wtorek, 17 marca, 16:20
środa, 18 marca, 13:40
czwartek, 19 marca, 21:25
sobota, 21 marca, 16:00
„Pary młode ponad miarę”: Finałowe stylizacje Ani i Adama