Kilka miesięcy po przeprowadzce Beata i Mariusz wciąż się nie rozpakowali, a pokój, który miał być ich sypialnią, wciąż służył za składzik... Nie wiadomo, jak długo jeszcze spaliby w salonie, gdyby nie pomoc Anny Nowak-Ibisz i projektanta wnętrz Marco Belotto.
Para prowadzących "Patent na dom" pojawiła się w domu Beaty i Mariusza w 2. odcinku 3. sezonu i wyremontowała wspomniany składzik. Okazało się, że nieduże wnętrze pomieści pełnowymiarowe łóżko małżeńskie i wszystkie niezbędne w sypialni meble.
W aranżacji wykorzystano wiele pomysłów na tanie, ale efektowne dekoracje. Serce Ani skradł pomysł Marco na to, by subtelne światło z taśmy LED sączyło się zza romantycznych shuttersów, dodając sypialni przytulności i sprawiając wrażenie, że w pokoju jest więcej okien niż w rzeczywistości.
Oryginalny zagłówek łóżka powstał z ponadwymiarowych poduszek i skórzanych pasków, a modna narzuta - z grubej wełny uplecionej własnoręcznie przez Anię. Natomiast kwiatowe wzory na poduszkach to dzieło Mariusza i jego córki.
Zobaczcie, jak wygląda sypialnia po metamorfozie!
Sypialnia z 2. odcinka 3. sezonu "Patentu na dom"
2. odcinek "Patentu na dom" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
czwartek, 11 marca, 20:40
piątek, 12 marca, 13:40
sobotę, 13 marca, 15:00
Źródło zdjęcia głównego: TOMASZ URBANEK