Istnienie PMS, czyli syndromu napięcia przedmiesiączkowego to niestety fakt. Wiele z nas kilka dni przed rozpoczęciem kolejnego cyklu menstruacyjnego odczuwa drażliwość, bolesność piersi, spadek libido, wzrost apetytu, zwłaszcza na słodkie produkty i generalnie czuje się źle. Dr Ewa Kempisty-Jeznach w 5. odcinku programu "Pogromcy medycznych mitów" rozprawiła się z mitami wokół owianego złą sławą PMS. W programie zawarła też sporo rad, dla tych z nas, które czują, że te kilka dni w miesiącu stanowią dla nich problem. Nasza prowadząca zdradziła kilka sposób na to, by PMS był bardziej znośny.
Zbawienny wpływ na nasze samopoczucie ma seks - choć libido spada, warto nastroić się odpowiednio, a być może ochota na współżycie przyjdzie. Seks Cię rozluźni, zmniejszy poziom hormonów odpowiedzialnych za złe samopoczucie i poprawi Ci nastrój. Jeśli stosunek nie wchodzi w grę, pomyśl o sporcie. Wbrew pozorom aktywność fizyczna dobrze wpływa na spadek napięcia przedmiesiączkowego. Tym bardziej leniwym z Was polecamy znany od wieków środek - naparstnik mnisi.
Cały 5. odcinek "Pogromców medycznych mitów" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
wtorek, 16 kwietnia, 19:40
czwartek, 18 kwietnia, 14:25 i 23:45