Tramell ma 31 lat a od 9-ciu jest trenerem osobistym. Dyscypliny i pracy nad sobą nauczył go ojciec, żołnierz Marynarki Wojennej. Tramell jest dumny ze swojej siły, wytrzymałości i sprawności fizycznej. Nie ma dobrego zdania o ludziach, którzy są otyli, przyznaje, że wywołują u niego obrzydzenie. Uważa, że grubi nie mają silnej woli, że bycie grubasem to świadoma decyzja i wybór. Zdecydował się na udział w projekcie, by się przekonać, czy schudnąć jest naprawdę tak łatwo jak myśli.
W dzisiejszym odcinku trener będzie miał pod opieką dwie osoby: Johny'ego i Jasona. Mówią, że dobrze im ze sobą, ale coraz gorzej im z jedzeniem, które spożywają w nadmiarze, brakiem ruchu i rosnącą nadwagą. Ostatnio byli na kilu pogrzebach znajomych, którym „nie stuknęła" jeszcze 50-ka... Chcieliby dożyć razem starości, tymczasem uzależnili się od jedzenia jak od narkotyku, uwielbiają razem gotować i wspólnie celebrować jedzenie. Panowie będą w wielkim szoku, kiedy Tramell oświadczy, że przytyje 30 kilogramów, aby potem wspólnie z nimi chudnąć. Zobaczcie koniecznie samotną walkę Tramella o przytycie i potem wspólną walkę trzech panów o schudnięcie. „Kamień spadł mi z serca a także z brzucha, tyłka i ud" oświadczy szczęśliwy Jason. „Bardzo się zmienili i to są zmiany, których nie pokaże żadna waga" – podsumuje trener. Nie przegapcie tego odcinka!
EMISJA dziewiątego odcinka programu "Mój gruby trener" w sobotę 26 sierpnia o godz. 23:45.
Powtórki odcinka:
niedziela, 27 sierpnia, 17:30
wtorek, 29 sierpnia, 17:10
sobota, 2 września, 11:00