24-letnia Ewa Pajor to jedna z najbardziej utytułowanych piłkarek w historii Polski. Zawodniczka niemieckiego VFL Wolfsburg na swoim koncie ma już m.in. cztery mistrzostwa Niemiec, cztery Puchary Niemiec i trzy tryumfy w kobiecej Lidze Mistrzów. Wolfsburg, z którym związana jest od 2015 roku jest bezsprzecznie jednym z najlepszych zespołów w Europie, a Polka jest jego podstawową napastniczką. W sezonie 2018/19 strzelając 24 gole w 19 meczach, zdobyła tytuł królowej strzelczyń Bundesligi. Jest jedną z najważniejszych zawodniczek w reprezentacji Polski, którą od wiosny po raz pierwszy w historii prowadzi selekcjonerka - Nina Patalon.
Ewelina Kamczyk również urodziła się w 1996 roku, a w reprezentacji Polski debiutowała mając zaledwie 18 lat! Od tej pory w narodowych barwach rozegrała już ponad 65 meczów. Jesienią rozpoczyna całkiem nowy etap w swojej karierze. Dotychczas występowała jedynie w Polsce, gdzie pięciokrotnie została królową strzelczyń Ekstraligi. Przez ostatnie sześć lat grała w Górniku Łęczna i w tym czasie strzeliła aż 193 gole. Zdobyła z tym klubem trzy mistrzostwa Polski i cztery puchary. Teraz swoich sił spróbuje we Francji, a konkretnie w FC Fleury 91, gdzie gra także Dominika Grabowska.
Urodzona w 1998 roku pomocniczka we Francji występuje od roku, wcześniej również można było oglądać ją w barwach Górnika Łęczna. Do historii przeszła jako najmłodsza strzelczyni bramki w reprezentacji Polski. Miała wówczas zaledwie 16 lat. Podobnie jak inne reprezentantki Polski spełnia swoje marzenia. W studio "Dzień Dobry TVN" przyznała, że swoją przygodę z piłką nożną rozpoczęła przypadkiem, jadąc na trening ze swoim 2-lata starszym bratem. Nie spodziewała się wówczas, że jej pasja stanie się również jej pracą. Ale z takiego obrotu spraw jest niezwykle zadowolona.
Radość towarzyszyła piłkarkom także po poniedziałkowym sparingu z reprezentacją Czech. Polki wygrały to spotkanie 5:0, a bramki zdobyły Ewa Pajor (dwukrotnie), Adriana Achcińska, Weronika Zawistowska i Zofia Buszewska.